rochito |
Wysłany: Pią 14:07, 28 Lis 2008 Temat postu: Tramwaje Plus droższe niż oczekiwano |
|
Bombardier i Skoda oferują szybkie tramwaje. Propozycja Czechów jest tańsza o 90 mln zł.
Wiadomo już, które firmy chcą dostarczyć do Wrocławia szybkie Tramwaje Plus. Skoda i Bombardier przedstawiły właśnie swoje oferty szybkiej miejskiej kolejki.
Skoda zaoferowała swoje pojazdy za 263 mln zł, a Bombardier - za 354 mln zł. Tymczasem magistrat zaplanował wydatek rzędu 243 mln zł. Oferta Skody jest zatem aż o 20 mln zł droższa. Co teraz? Urzędnicy analizują, czy w dokumentacji nie ma błędów. Potem zapadnie ostateczna decyzja.
Urząd miejski chce zakupić 28 takich tramwajów. Oznacza to, że jeden (w przypadku wyboru oferty Skody) będzie kosztował ponad 9 mln złotych.
- Za dużo mniejsze pieniądze można by kupić klasyczne tramwaje, np. niskopodłogowe Skody - zauważa Igor Gisterek z Zakładu Infrastruktury Transportu Szynowego Politechniki Wrocławskiej.
Paulina Tyniec, która w urzędzie miejskim odpowiada za projekt, tłumaczy, że co prawda wagony szybkiej kolejki są droższe, lecz nie trzeba będzie wydawać pieniędzy na budowę pętli tramwajowych.
- A to kosztowna inwestycja. Oprócz samej budowy, musielibyśmy zapłacić również za teren, na którym miałaby znajdować się pętla - tłumaczy Paulina Tyniec.
Szybkie tramwaje mają jeździć po Wrocławiu w 2011 roku. Aby tak się stało, trzeba jednak wykonać ogromną pracę - przede wszystkim wybudować nowe torowiska od Gaju do centrum i dalej na Kozanów i do Leśnicy.
W przyszłym tygodniu ruszy remont ul. Świeradowskiej, a na wiosnę Bardzkiej. To po nich będą jeździły szybkie tramwaje.
W 2009 roku ogłoszony zostanie przetarg na budowę nitki na Kozanów i w okolice stadionu na Maślicach.
Natomiast stare torowiska muszą zostać wyremontowane, bo inaczej nowoczesne wagony nimi nie przejadą. Już gotowy jest odcinek na ul. Lotniczej. W przyszłym roku tory zostaną wymienione na ul. Kosmonautów. Reszta - podczas kolejnych remontów.
To nie wszystkie kłopoty, które czekają urzędników. Wyzwaniem jest również budowa wielkich węzłów przesiadkowych (podobnych do tego na rondzie Reagana). Jeden powstanie koło stadionu na Maślicach, a drugi na ul. Suchej, pomiędzy Dworcem Głównym PKP a PKS. Tam trzeba będzie przebudować również sąsiednie jezdnie, bo na Suchą kierowcy samochodów osobowych już nie wjadą.
Aby szybki tramwaj mógł sprawnie przejeżdżać przez miasto, zainstalowany zostanie również specjalny system sterowania. Komputer będzie sterował ruchem - kiedy tramwaj będzie dojeżdżał do skrzyżowania, dostanie zielone światło.
Cała inwestycja ma kosztować prawie miliard złotych. Na jej przeprowadzenie urzędnicy mają trzy lata. Czy zdążą?
- Jeśli rzucą na front pracy wielkie siły, to tak - podkreśla Gisterek.
Paulina Tyniec dodaje, że w przyszłości powstaną następne linie. Tramwajem pojedziemy do Psiego Pola i na Nowy Dwór. Kiedy? Około 2015 roku. A jeszcze później planuje się wybudować linię tramwajową do Jelcza-Laskowic.
Czym jest Tramwaj Plus?
Tramwaj Plus, czyli szybki tramwaj, ma usprawnić wrocławską komunikację miejską. Będzie miał dwie kabiny dla motorniczego, po dwóch stronach pojazdu. Dzięki temu tramwaj nie będzie musiał zawracać na pętli, dlatego też po obu bokach będą drzwi.
Szybka miejska kolejka ma jeździć wydzielonymi torowiskami. Tramwaje będą miały priorytet na skrzyżowaniach: samochody ruszą dopiero wtedy, kiedy przejadą wagony. Plan jest taki, żeby pojazd zatrzymywał się wyłącznie na przystankach. Te mają być zlokalizowane za, a nie przed skrzyżowaniami.
Na trasie szybkich tramwajów będą jeździły także te zwykłe. Co się stanie, jeśli przed Tramwajem Plus będzie jechał klasyczny? Urzędnicy mówią, że nie ma obawy, by doszło do zatorów. Bo i zwykły tramwaj na trasie będzie miał priorytet na skrzyżowaniach. Dzięki temu także podróż zwykłymi wagonami ma być szybsza. W magistracie liczą, że wówczas wielu wrocławian przesiądzie się z aut do tramwajów.
źródło: POLSKA/Gazeta Wrocławska |
|